Spacer w górach

Marek Mężyk, nasz ekspert finansowy zaprasza do wyprawy w Beskidy. Poznajcie kolejnego miłośnika gór, który dziś jest bohaterem naszego cyklu #LudzieANGpogodzinach.

Niektórzy wychodzą na spacer do parku, Ty ruszasz w dłuższą podróż – idziesz w Beskidy. Skąd takie zamiłowanie do tych gór?

Beskidy to idealne góry na spacer czy kilkudniową wędrówkę. Beskid Śląski, Żywiecki jest dla każdego. Nie trzeba ekstra sprzętu, wystarczą chęci. Jeśli chodzi o moje wyprawy w Beskidy to zaczęły się dawno temu. Beskidy pokazał mi Tato, kiedy zabrał mnie na Czantorię. Moja pierwsza pieczątka PTTK i to uczucie, że zdobyłem szczyt. Tak to się zaczęło, potem 8 klasa i szkolny klub PTTK, kontynuacja w szkole średniej, mieliśmy świetnego opiekuna i super wycieczki. Do dziś nie zapomnę wycieczki na Baranią Górę i schronisko na Przysłopie, ognisko, gitara najlepsza wycieczka.

Dziś mieszkam w Bielsku więc moja wycieczka to wyjście na spacer. Góry mam za oknem.

Tak naprawdę to każda podróż zaczyna się od wyjścia z domu.

Jakie masz ulubione trasy?

Moja ulubiona trasa: początek parking pod Dębowcem, Szyndzielnia, potem Klimczok i w dół do Szczyrku. Początek o 6 rano a o 15 jesteś już w Szczyrku na obiedzie. Świetny spacer a trasa idealna dla dzieci. Kolejna ulubiona to początek Węgierska Górka na Baranią górę i schronisko na Przysłopie. Kolejnego dnia na Skrzyczne i do Szczyrku.

Ile zwykle zajmuje Ci pokonanie górskich szlaków?

Moje wyprawy to 1, 2 lub 3 dniowe wypady. Weekendowe wyjście, ograniczam bagaż, by plecak nie był zbyt ciężki i fajnie się spacerowało.

Czy na swoim koncie masz jakąś wyprawę, która szczególnie zapadła Ci w pamięć?

Nie mam jeszcze historii, która zapadłaby mi w pamięć, wszystko przede mną. Czekam aż synowie podrosną wtedy spacery po górach będą ciekawsze. To co obserwuje na szlakach to podróże pokoleń - ojciec w wieku po 50, 60 i syn. Razem wybrali się w góry. Aż miło popatrzeć, jak dzielą wspólną pasję.

Dlaczego Beskidy a nie np. Tatry?

W Beskidach nie chodzi o zdobywanie szczytów, ale o przyjemność spaceru po górach. Tatry wymagają większego zaangażowania, są trudniejsze. W Beskidy po prostu idziesz na spacer. W Beskidach jest wiele pięknych miejsc i szlaków. Świetna jest Magurka, Skrzyczne, Barania, Babia, pora roku też ma znaczenie, każdy odkryje w Beskidach coś dla siebie o każdej porze roku.

Wystarczy ruszyć się z kanapy, zamknąć za sobą drzwi i rozpocząć spacer, gdy ma się na niego ochotę.

Dziękuję za rozmowę!