SDÓD
MASA SEROWA
WIERZCH
Przygotowanie: SPÓD
Przygotować tortownicę o średnicy min. 26 cm może być nawet 28 cm, spód wyłożyć papierem. Na spód ok 2-3 cm. należy wyłożyć zmielone wcześniej ciastka razem z roztopionym masłem. Mocno uklepać, wstawić do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Przygotowanie: MASA SEROWA
Miękkie masło ubić na puszysto z cukrem pudrem - ubijaj około 5 minut. Kiedy masa będzie już puszysta, dodawaj po jednym żółtku, cały czas mieszając. Następnie po kolei: cukier waniliowy, śmietankę oraz mąkę ziemniaczaną cały czas miksując składniki na jednolitą masę.
A teraz do osobnej misy wlej żółtka, dodaj szczyptę soli i zacznij je ubijać. Ubijaj do takiego momentu jak na obrazku. Nie mogą one być zbyt mocno ubite, ale również nie mogą się wylewać- to najważniejszy moment!
Do ubitej masy wsyp na 2 razy w odstępach ok 3 min. szklankę cukru. Po ok 6 minutach ubijania sprawdź tak jak ja poniżej czy cukier jest jeszcze wyczuwalny w palcach jak dotkniesz masy. To najlepszy sprawdzian czy cukier się „roztopił” w bezie. Beza powinna się błyszczeć, zwiększyć objętość i być sztywna. Jeśli dalej wyczuwacie cukier śmiało miksujcie dalej. Nawet do 10 minut. Po dodaniu cukru z bezą już niż się nie stanie, może być tylko sztywniejsza. Im lepiej zrobiona beza, tym bardzie lekki, puszysty i wilgotny sernik! To jest cały jego sekret!
Beza idealnie ubita wygląda, jak na zdjęciu poniżej. Teraz możecie połączyć dodając ją po jednej łyżce powoli mieszając z masą serową.
Mieszamy z masą serową. Tutaj zdradzę Wam 2 sekret sernika. Masa musi być bardzo wolna wymieszana. Szybkie mieszanie pozbawia bezę objętości i sprawia, że sernik ma dużo powietrza wyrasta w formie i bardzo opada. Aby to zminimalizować bardzo wolno go mieszamy.
I wykładamy do formy. Uwaga! Nieraz jest tak, że może wyjść trochę więcej masy serowej – jeśli super dobrze ubijecie białka. Do formy nałóżcie tyle, ile u mnie na dole. Resztę możecie bezpośrednio do mniejszej formy np. na mufinki, czy inną małą formę wyłożyć i upiec bez spodu. U mnie zwykle zaraz po wyciągnięciu ginie w rękach syna…
Sernik pieczcie w nagrzanym do 170 stopni C piekarniku: góra, dół przez 60 minut, aż się zarumieni. Po wyłączeniu piekarnika zostawcie go na 10, 15 min w piekarniku. Jeśli przed upływem 60 minut już się mocno rumieni, to możecie wyłączyć go 5-10 minut wcześniej i zostawić w piekarniku.
Po wyjęciu z piekarnika sernik należy pozostawić w formie do ostygnięcia. Dopiero wtedy otwórz formę. Jest bardzo wilgotny, więc gorący może wydawać się mało stabilny. Spokojnie to jego urok. Po ostudzeniu zdejmij obręcz i udekoruj masą krówkową i na to orzechy lub cukrem pud i owoce.
Smacznego!