Czy pasją jest projektowanie, urządzanie a może remontowanie wnętrz?
Jestem kreatorką zmiany – moją pasją jest cały proces twórczy prowadzący do zmiany mieszkania w DOM. Wchodząc do mieszkania oceniam jego potencjał, już na tym etapie widzę co trzeba zmienić, wymyślam co trzeba zrobić, by przestań była przyjazna i funkcjonalna. Lubię tworzyć przestrzenie, w których dobrze się mieszka, pełne światła i dobrej energii. Nie jestem projektantką z wykształcenia, dlatego stawiam w pierwszej kolejności na funkcję potem design. Podsumowując myślę, że wszystko zaczyna się od projektu w tej fazie mogę godzinami siedzieć nad projektem udoskonalając go do maksimum możliwości. Reszta to już wykonanie planu, i radość z urządzania. Uwielbiam wszystkie te elementy.
Skąd zainteresowanie powyższym?
Zainteresowanie wyniosłam z domu rodzinnego. Wielopokoleniową rodziną mieszkaliśmy w kamienicy w mieszkaniu składającym się z dwóch dużych pokoi. W jednym mieszkała babcia, w drugim ja z rodzicami i siostrą. Mój tato był niezwykle pomysłowy i miał talent do prac remontowych. Nasz 30 metrowy pokój podzielił ścianką działową wydzielając w ten sposób sypialnię od pokoju dziennego. Jednak nie poprzestał na tym: następnie zbudował antresolę, by z części sypialnianej wydzielić pokoik dla mnie i siostry, a na dole prywatną przestrzeń do spania dla siebie i mamy. Do dziś myślę o tym z podziwem bowiem konstrukcja antresoli była niesamowita! Następnie przez wiele lat prowadził firmę remontową, muszę przyznać, że zdarzało mi się pomagać w różnych pracach. Zazwyczaj dostałam do renowacji różne przedmioty. Dalej o mojej pasji zadecydował przypadek – w czasie studiów pracowałam w IKEA… tu już nie ma co tłumaczyć – 5 lat pracy w tym szwedzkim sklepie ukształtowało moją miłość do prostego i funkcjonalnego designu, do kreatywnych nieszablonowych rozwiązań, do mebli modułowych.
Ile remontów masz już na swoim koncie?
Jak już wspomniałam uwielbiam remonty: planowanie, zakupy, czas brudnego remontu oraz wykańczanie i dekorowanie. Czasem mam wrażenie, że wciąż coś remontuję jak już nie u siebie (w swoim mieszkaniu poddasze nieużytkowe zamieniłam na sypialnię i garderobę), jeśli nie na sprzedaż czy wynajem to jeszcze pomagam znajomym z ich remontami. Najbardziej lubię remontować całe mieszkania – takich remontów totalnej metamorfozy w ostatnich latach przeprowadziłam 12. Wszystkie były mieszkaniami w kamienicach, gdzie zakres prac był ogromny: wchodziło prowadzenie nowej instalacji CO, nowej instalacji wodno-kanalizacyjnej, prądu, burzenie ścian, stawanie nowych ścianek i wydzielanie nowych pomieszczeń. Natomiast kiedyś policzyłam, ile kuchni już zaprojektowałam – wyszło mi: 21 zrealizowanych projektów kuchni!
Czy masz sprawdzoną ekipę?
Mam sprawdzonych fachowców, z którymi lubię pracować, na których wiem, że mogę polegać. Tacy ludzie to skarb! Wystrzegam się ekip z syndromem budowlanego piątku i poniedziałku. Zawsze podpisuję umowę na wykonanie prac i zawsze wymagam, by ekipa miała ubezpieczenie OC.
Skąd czerpiesz inspiracje?
Projekt funkcjonalny sam do mnie przychodzi, jak widzę wnętrze. Natomiast sposób jego urządzenia: kolory, dodatki to oczywiście nieprzebrane morze inspiracji w Internecie, ale też fizycznie odwiedzane sklepy – nadal minimum raz w miesiącu jestem w IKEA, ale też chętnie odwiedzam VOX bardzo lubię tę poznańską markę czy inne sklepy z meblami lub dodatkami budowlanymi.
Jakie prace potrafisz sama wykonać?
Potrafię malować ściany – ale to jest nudne. Wolę zająć się dekoracjami: maluję wówczas na przykład góry lub domki farbą tablicową w pokoju dziecięcym, odnawiam stare meble dając im drugie życie, renowacja płytek w łazience czy w kuchni to sama przyjemność – generalnie lubię prace z pędzlem i szlifierką. Dodatkowo na etapie końcowym urządzania skręcam meble i szaleję wówczas z wiertarką – fajnie jest w małych pomieszczeniach meblować w górę – wykorzystując powierzchnię ścian. Mam swój osobisty zestaw: wkrętarkę, piłkę tarczową, która dostałam w prezencie od Sławka. Wiertarkę mam jeszcze z czasów panieńskich – zawsze w domu miałam cały zestaw majsterkowicza.
Z jakiej realizacji jesteś najbardziej dumna i dlaczego?
Trudne pytanie! Chyba z wszystkich tak samo. Każde mieszkanie, które wyremontowałam dało mi mnóstwo radości i satysfakcji. Największą zaś nagroda jest to, że dobrze się w nich mieszka! Często zbieram pochwały za funkcjonalne urządzenie – wiem, że to działa i to daje mi radość!
Dziękuję za rozmowę!